Rowerowy Sylwester na świeżym powietrzu. Dojazd z moimi dziewczynami na bulwary. Miejscówka obok sceny wolna.
Parę minut po 22giej rozpaliliśmy grilla

Jak wypaliła się rozpałka na ruszcie wylądowały kiełbaski

W kameralnym gronie czekaliśmy północy.

Jak wybiła północ po małym toaście i ostrożnie wrócilismy do domów.

Za rok może jakieś ognisko na Lisiej?

Dawno nie odwiedzane miejsce. A warto gdy się ma taka możliwość.
Do kalorii dodać by pasowało jakieś 4500 jako ekwiwalent oddanej krwi.

Dodałem na mapę nowy odcinek na Nowym Mieście.
wiem że jego powstanie w takiej lokalizacji jest dyskusyjne. Czy jest potrzeba separacji ruchu rowerowego od samochodowego w takim miejscu? Biorąc pod uwagę natężenie ruchu pieszego to raczej separacja od ruchu pieszego powinna tam wystąpić, a ruch rowerowy na zasadach ogólnych i strefa Tempo 30.
Foto z dzisiaj, wczoraj wieczorem jeden pas jezdni był całkowicie zastawiony przez parkujące samochody.
Początek od strony Podwisłocza. Krawężniki na zero, aż dziw.

Przejazd rowerowy, wykonany jak śluza typu II
Po przeciwnej stronie uliczki. Zjazd dla rowerzystów jadących od galerii handlowej

Jako że uliczka wokół bloków jest jednokierunkowa to nakaz skrętu w prawo uzasadniony. Ale czy nie warto zastosować na takich osiedlowych uliczkach kontraruchu rowerowego?
Już przy galerii widok w prawo w kierunku ul. Kopisto. Znaki po lewej stronie czyli nie obowiązują. A na nawierzchni znaki poziome P-23 mówiące o dwukierunkowości.
I widok z przeciwnej strony. Skręt w lewo za przejściem dla pieszych, czyli powinno być bezpieczniej. Pod warunkiem że Policja będzie odholowywać pojazdy parkujące bezpośrednio przed przejściem.

Najpierw przeszkoda na ul. Czarnieckiego, cała DDR zastawiona samochodami.
Przykre że kierowcy nie szanują przepisów PoRD, ale to nie wszystko, cukierek będzie na końcu.
Potem demo na Hetmańskiej 9, gdzie swoje biura mają posłowie i senatorowie z PiS.
Smutne jak w narodzie powstają takie rozłamy.


Odwiedziłem SkyRes na Warszawskiej a tam?


, miejsc parkingowych na 40 rowerów, większość zadaszona i chyba pod monitoringiem. A dla pracowników pewnej firmy pojazd służbowy, jest ich więcej niż jeden.

i cukierek na koniec. Wprawdzie bez lawet tym razem, ale zakupy dla niektórych okażą się droższe.